Nie zawsze bywa różowo. Z cyklu „Kobiece historie mają moc!”

Z życia wzięte

Listopad 12, 2022
Nie zawsze bywa różowo. Z cyklu „Kobiece historie mają moc!”

Opowiadając swoją historię z perspektywy lat, wiele rzeczy widzi się inaczej. Z czasem nabieramy dystansu do własnych przeżyć i doświadczeń. Takimi przemyśleniami dzieli się Pani Iwona. Poznajcie kolejną opowieść z cyklu „Kobiece historie mają moc!”.

 

Zawsze żyłam po swojemu. Dziś mogę powiedzieć, że jestem z siebie dumna. Ani przez chwilę nie zwracałam uwagi na to, czego oczekują ode mnie inni. Stawiając na swoim miałam to, co chciałam. Jestem spełniona jako człowiek i kobieta.

Nie zawsze było różowo. Mój silny charakter i determinacja powodowały wiele konfliktów i zatarć, spaliłam za sobą niejeden most. Za bycie sobą płaciłam czasem najwyższą cenę – ucieczka z domu, rozwód, wyjazd za granicę. Wiem jednak, że gdybym tego nie zrobiła, dziś bym żałowała.

Nie rozumiem kobiet, które boją się być sobą. Czy kobieta po 60 musi być miła, grzeczna i lubiana jak zupa pomidorowa? O nie, kochane, tak być nie może. Zawalczcie wreszcie o siebie!

Ja na przykład źle czułam się w małżeństwie i nie wahałam się ani chwili z rozstaniem. Było to bardzo trudne doświadczenie. Przepłakałam czasem całą noc. Walka o dom, dzieci – to dopiero dla kobiety cierpienie. Ale jeszcze gorszym byłoby pozostanie nieszczęśliwą w związku…

Kobiety mają tendencję być cierpiętnicami. Narzekają na mężów, skarżą się na pracodawców, a tak naprawdę nic nie robią, aby coś w życiu zmienić. Żeby wygrać, trzeba grać! A tymczasem obserwuję, że po narzekaniu chowają głowę w piasek i trwają w beznadziejnej sytuacji. Bo najłatwiej nie robić nic.

Nie chcę tu nikogo oskarżać ani namawiać do życiowych rewolucji. Ale drogie Panie, kiedy patrzycie na siebie w lustrze – możecie powiedzieć, że jesteście sobą? Jeśli nie – zróbcie coś. Nie kiedyś, nie od nowego roku. Dziś!

 

Artykuł powstał w ramach cyklu „Kobiece historie mają moc” kierowanego przez Barbarę Górnicką-Naszkiewicz, red. naczelną kobietapo60.pl.

Chcesz się podzielić swoją historią? Napisz na barbara_gornicka@op.pl 

 

dr Barbara Górnicka-Naszkiewicz

Listopad 12, 2022

Komentarze

Dodaj komentarz
Komentarz
Podpis
Adres e-mail
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Zatwierdź

Powiązane artykuły