Gdzie popełniłam błąd? Z cyklu „Kobiece historie mają moc”

Z życia wzięte

Październik 8, 2022
Gdzie popełniłam błąd? Z cyklu „Kobiece historie mają moc”

Życie pisze różne scenariusze, zupełnie odmienne od naszych wyobrażeń. Pani Krystyna na własnej skórze przekonała się, że matczyne uczucia nie zawsze są odwzajemnione. Poznajcie kolejną opowieść z cyklu „Kobiece historie mają moc”.

 

Jak każda młoda dziewczyna marzyłam o domu z ogródkiem. Kiedy spotkałam Karola, wszystko wskazywało na to, że los się do mnie uśmiechnął. Młody księgowy miał dom po rodzicach w malowniczej okolicy. Sen stawał się jawą…

Po naszym ślubie zaczęliśmy starania o dziecko. Syn urodził się zdrowy, ja jednak miałam komplikacje. Nie mogłam już mieć więcej dzieci. Cóż, najważniejsze było dla mnie wtedy, że Maciek jest ze mną.

 

Mojego jedynaka traktowałam jak królewicza. Często odmawiałam sobie przyjemności, by on mógł mieć wszystko. Dosłownie wszystko. Widziałam w nim geniusza, dżentelmena, przystojniaka… Takiego chciałam go po prostu widzieć. Nie potrafiłam stanąć w prawdzie. A ona była dla mnie okrutna. Maciek miał zadziorny charakter. W wieku 15 lat trafił do poprawczaka i dopiero wtedy spadły mi z oczu przysłowiowe klapki.

 

Po powrocie z poprawczaka był agresywny, nerwowy. Znikał na całe noce, wpadł w podejrzane towarzystwo. Choć mieszkał razem z nami, nie było z nim kontaktu. Zupełnie nie dawaliśmy sobie z nim rady. Często gościła u nas policja, szukali czegoś. W końcu znaleźli narkotyki. Mąż się przejął i przeszedł rozległy zawał. Zostałam z tym wszystkim sama…

 

Gdzie popełniłam błąd? Do dziś stawiam sobie to pytanie. Przecież miało być tak pięknie, przecież mój jedyny miał być mi podporą i dumą. Los ze mnie zadrwił złośliwie. Oddałam wszystko, a mam łzy, gorycz i żal.

 

Czasem zapominamy o sobie kosztem czegoś lub kogoś: domu, pracy, męża, dzieci. Gdybym mogła cofnąć czas, zadbałabym o siebie. Robię to teraz, bo dopiero teraz to zrozumiałam. Bo wiem, że teraz albo nigdy.

 

Artykuł powstał w ramach cyklu „Kobiece historie mają moc” kierowanego przez Barbarę Górnicką-Naszkiewicz, red. naczelną kobietapo60.pl.

Chcesz się podzielić swoją historią? Napisz na barbara_gornicka@op.pl  

 

Fot. freepik

dr Barbara Górnicka-Naszkiewicz

Październik 8, 2022

Komentarze

Dodaj komentarz
Komentarz
Podpis
Adres e-mail
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany
Zatwierdź

Powiązane artykuły