Jak większość małych dziewczynek chciała być księżniczką, mieszkać w zamku, mieć służbę i wymarzonego księcia z bajki. Czego zabrakło Dianie, by jej dziecięcy sen spełnił się w 100 procentach ? Miała wszystko oprócz miłości ukochanego, dużo starszego niekoniecznie przystojnego Karola, w którym kochały się i kochają do dzisiaj miliony Brytyjek. Dlaczego właśnie Karol, co ją urzekło w tym mężczyźnie, korona, uroda, a może możliwość dołączenia do rodziny królewskiej. Podobno to „Karolowe szaleństwo" nastolatek w latach 80. ubiegłego stulecie może zrozumieć tylko rodowita Brytyjka wychowana w umiłowaniu do rodziny królewskiej.

Początek wielkiej miłości Diany do Karola

Kiedy niespełna 16-letnia Diana po raz pierwszy spotkała się przypadkiem z księciem Karolem, potem wyznała, że kochała się w nim od lat i że musi zostać jego żoną i księżniczką. Skromna, piękna i bardzo młoda Diana zaledwie dwa później została oficjalnie przedstawiona rodzinie Karola i całej rzeszy Brytyjczyków jako potencjalna kandydatka na żonę księcia. Wszystko układało się dobrze, rodzina królewska zaakceptowała i polubiła młodziutką Dianę, opinia publiczna rozpływała się nad urodą i urokiem osobistym przyszłej księżniczki.

Pechowe perły czy ukartowany układ

źródło: Ślub księżnej Diany i księcia Karola w 1981 roku (fot. ONS)

Jak przystało na ślub w rodzinie królewskiej, wszystko było jak z bajki, piękna suknia z ośmiometrowym trenem i 10 000 pereł sprawiła, że jeszcze przez długie tygodnie kobiety na całym świecie wspominały ślub Diany i Karola. Czy to zły czar pechowych pereł, które przez lata były winione za nieudane małżeństwo, czy też z góry ukartowany układ sprawiły, że książęcy sen Diany szybko zamienił się w koszmar? Książę Karol już przed ślubem spotykał się z Camilą wieloletnią przyjaciółką, która nie mogąc zostać żoną, była kochanką aż do 2005 roku, kiedy wieloletni kochankowie stanęli na ślubnym kobiercu. Jak się później okazało, o ile księżna Diana poślubiła swojego „księcia z bajki” z miłości, to jej wybranek poślubił piękną Dianę z rozsądku i na życzenia rodziny królewskiej, która wówczas jak nigdy wcześniej potrzebowała świeżej krwi, powiewu nowoczesności i magnesu, który sprawi, że korona brytyjska odzyska dawną popularność wśród ludu. Diana nadawała się do tej roli idealnie, skromna, piękna dziewczyna z sąsiedztwa, z którą identyfikowały się miliony kobiet na całym świecie, a do tego płynęła w niej błękitna krew (jak większość Brytyjek, tak i Diana pochodziła z rodziny z wieloletnią historią). Diana nie tylko szybko zaskarbiła sobie miłość poddanych, również rodzina królewska trafiła na pierwsze strony gazet. Młoda księżniczka nieświadomie wypełniała królewski plan krok po kroku. Nie mając ani miłości, ani też zrozumienia ze strony męża szybko oddała się działalności charytatywnej, pomagając chorym, biednym i odrzuconym. Jej dobre serce i pomoc, którą niosła, a także kampanie społeczne na rzecz zakażonych wirusem HIV i chorych na AIDS sprawiły, że rodzina królewska zaczęła być postrzegana cieplej.
Narodziny synów księcia Wiliama i księcia Harry’ego miały scementować związek, ale niestety książę Karol po raz kolejny zranił księżną Dianę, okazując rozczarowanie, że nie urodziła mu córki. Diana, królowa ludzkich serc, jak ją okrzyknięto zaraz po ślubie zrozumiała, że wejście do rodziny królewskiej było błędem. Miała być posłuszną, kochającą żoną, rodzić następców tronu na życzenie i godzić się na wieloletni romans księcia Karola.

Macierzyństwo dawało jej siłę.

źródło:kobieta.pl

Lady Di , po urodzeniu dzieci, całą swoją miłość przelała na synów, dla ich dobra naginała królewskie zwyczaje, posłała chłopców do normalnych szkół, sama zdecydowała która opiekunka zajmie się dziećmi podczas jej wyjazdów służbowych. Częściej niż jakakolwiek inna księżna pokazywała się z dziećmi i spędzała z nimi każdą wolną chwilę. Królowa godziła się na pomysły księżnej Diany, widząc, jak bardzo jest napięta sytuacja między książętami. Już wtedy rozwód był dla Diany jedynym rozsądnym rozwiązaniem, ale wiązał się z rozłąką z dziećmi, a tego by nie zniosła. Niedościgniona miłość i tabloidy, które rozpisywały się o romansie Księcia Karola i Camili mocno odbiły się na zdrowiu psychicznym księżnej Diany, która zachorowała na bulimię i miewała stany depresyjne, a nawet próbował odebrać sobie życie. Nieszczęśliwe małżeństwo trwało od lipca 1981 roku, do rozwodu w 1996, choć separację ogłoszono już w 1992 roku. Był to ciężki czas dla Diany, która jak każda matka chciała mieć dzieci blisko siebie, a jednocześnie wiedziała, że musi zawalczyć o swoje szczęście. Separacja i rozwód w Brytyjskiej rodzinie królewskiej wywołały prawdziwą burzę, tuż po ogłoszeniu separacji było wiadomo, że media i opinia publiczna będą za całą sytuację winiły rodzinę królewską, a przede wszystkim księcia Karola i jego romans. Diana jako jedna z pierwszych na świecie celebrytek do końca życia budziła żywe zainteresowanie mediów. Rodzina królewska w tym czasie robiła co w jej mocy, by do prasy trafiały tylko oficjalne informacje dotyczące Księcia Karola. Natomiast nowinki z życia osobistego księżnej Diany przedstawiające ją w przychylnym świetle sprawiały, że niejednokrotnie rodzina królewska próbowała ingerować w życie osobiste Diany. Sama zainteresowana próbowała wszystkiego, by zejść z pierwszych stron gazet i cieszyć się wreszcie prywatnością.

Prawdziwa miłość i tragiczny wypadek księżnej Diany

Sensację zarówno w mediach, jak i rodzinie królewskiej wywołał związek księżnej Diany z Dodim Alfa-Yedem, z którym spędziła ostatnie i pewnie jedyne wypełnione prawdziwą przyjaźnią i szczerą miłością miesiące swojego życia. Gorący romans, o którym rozpisywały się gazety na całym świecie, trwał zaledwie od początku 1997 roku do chwili tragicznego wypadku w nocy 31 - 08 - 1997, w którym zginęli kochankowie. Diana i jej ukochany Dodi oraz kierowca zginęli, uciekając przed fotografami na motocyklach, którzy za wszelką cenę chcieli zdobyć zdjęcia księżnej i jej ukochanego. Czy życie dwojga zakochanych było dla nich mniej warte od kilku fotek? Wkrótce po tragicznej śmierci Księżnej Diany i Dodiego  świat obiegły informacje, które na zawsze zmieniły stosunek ludzi do paparazzich, podobno zamiast udzielać pomocy, robili zdjęcia ofiarom wypadku i wrakowi samochodu. Wtedy też pojawiły się pierwsze spekulacje, czy chodziło o zdjęcia, czy pozbycie się niewygodnej celebrytki, której szczęście nie pozwalało zapomnieć światu o tym nieudanym małżeństwie i rozwodzie w rodzinie królewskiej.

źródło:Caffeina-Magazine

Co pozostawiła po sobie kobietom Księżna Diana?

Lady Di była dla kobiet na całym świecie ikoną mody, żadna inna kobieta z rodziny królewskiej nie potrafiła tak umiejętnie połączyć panujących trendów z wymogami etykiety. Jej stroje zachwycały i zachwycają nas po dziś dzień. Również makijaż księżnej Diany stał się szybko trendy w latach osiemdziesiątych i pozostaje na topie do dzisiaj. Co miała w sobie takiego księżna Diana, że 20 lat po jej śmierci nadal jest uznawana za ikonę stylu, jedną z najelegantszych i najbardziej lubianych kobiet na świecie? Wrodzoną skromność, zamiłowanie do prostoty, miłość do ludzi i życia.